Kategoria: slow living

Bo diabeł tkwi w szczegółach

Uważność. Znalazłam dla niej miejsce w swoim codziennym życiu. Powolne, uważne życie, dzień po dniu, to nie bezczynność czy lenistwo. I na pewno nie prokrastynacja. Wręcz przeciwnie. Żeby znaleźć czas na delektowanie się chwilą, tu i teraz, w miejskim, zabieganym trybie życia, przy licznym obowiązkach i jeszcze liczniejszych możliwościach spędzania wolnego czasu, koniecznością jest umiejętność …

Read more

Slow living – minimalizm kuchenny dla maksymalnej przyjemności

Ta kuchnia wymagała zmian już od dawna, ale wciąż były odkładane na później i później. Bo przecież jest tyle fajniejszych spraw w życiu niż chodzenie po sklepach i wybieranie mebli kuchennych…No, chyba, że się pojedzie do marketu budowlanego, nakupi górę desek i postanowi spontanicznie, że będą nowe fronty, malowanie i rach-ciach kuchnia jak nowa. Taaaak. …

Read more

Ale suchar

W przeszłości suchary kojarzyły mi się jedynie z dziwną dietą z dzieciństwa i bólem brzucha. prawdą jest, że podróże kształcą, a podróże do Włoch kształcą zwłaszcza kulinarnie. Z radością odkryłam, że najlepszy suchar to suchar włoski. Cantucci. Supertwardy, superkaloryczny, do namaczania w kawie lub białym winie deserowym Vin santo. Można oczywiście nie moczyć, ale niejeden …

Read more

Carl Honore

Carle Honore

"Nie trzeba od razu przeprowadzać się na wieś, hodować ekologicznych marchewek i paść owiec. To stereotyp. Są oczywiście ludzie, którzy wybierają taką drogę, ale slow to jest stan umysłu. To sposób, w jaki odnosimy się do ludzi, do tego, co robimy, jak postrzegamy czas." Carl Honore.

Read more